Problemy współczesnego świata coraz częściej prowokują nas do świadomego, dobrze przemyślanego poszukiwania rozwiązań technologicznych mających znaczący wpływ na kwestie związane ze zmianami klimatycznymi, podejściem do środowiska oraz rozwojem ośrodków miejskich. Takie podejście sprawia, że współczesne budownictwo coraz częściej sięga do technologii prefabrykacji, której koncepcja sięga czasów rzymskich.
Autor: Anna Domin
Niechlubna historia
Już w starożytności mieszano ze sobą wapń, gips, kruszywo kamienne oraz popiół wulkaniczny z wodą, tworząc coś, co przypominało dzisiejszy beton. Przygotowaną mieszankę używano głównie w konstrukcjach, tworząc pierwsze elementy prefabrykowane. Współczesny beton swoje pochodzenie zawdzięcza Josephowi Aspdinowi, który wynalazł cement portlandzki. Za początki współczesnej prefabrykacji można przyjąć rok 1867, w którym Joseph Monier, ogrodnik miasta Paryża, opatentował siatkobetonowe donice. Na terenie Polski produkcję prefabrykatów betonowych na skalę przemysłową rozpoczęto w roku 1897, ale prawdziwy rozkwit budownictwa wielkopłytowego w Polsce miał miejsce w okresie późniejszym, w dziesięcioleciu 1970–1980, co umożliwiało budowę ponad 250 tysięcy mieszkań rocznie (np. w 1978 roku wybudowano 283,6 tys. mieszkań).
Mieszkania z wielkiej płyty przez wiele lat budziły sporo kontrowersji i stały się niechlubnym symbolem czasów PRL-u, kojarzonym z niedbałym wykonaniem, ograniczającym podejściem związanym z realizacją normatywu mieszkaniowego z 1974 roku, ale przede wszystkim ze słabą jakością stosowanych materiałów, zwłaszcza elementów wykończeniowych i instalacyjnych. I choć w Europie prefabrykacja cieszyła się coraz większym uznaniem, u nas wydawało się, że nic i nikt nie jest wstanie jej odczarować.
Powrót w najlepszym stylu
Kiedy w Polsce nikt nie chciał słuchać o prefabrykatach, za granicą prefabrykacja ewoluowała w wydajną i dającą nieskończone możliwości metodę budowania. Rozwój technologii i powstawanie wielkich parków maszynowych dających nieskończone możliwości formowania i automatyzacji procesów produkcji nadały nowego znaczenia współczesnej prefabrykacji. W Polsce za przełomowy moment, który na zawsze odczarował postrzeganie tego sposobu budowania zdecydowanie można uznać budowę wyjątkowego budynku mieszkaniowego w Warszawie przy ulicy Sprzecznej 4 projektu pracowni BBGK. Budynek ten to głośny manifest prefabrykacji i pokaz niedocenianych dotąd możliwości. Ponadto ta realizacja jest dowodem na to, że dawno zarzucona w Polsce metoda budowania, tak naprawdę nie ma dzisiaj nic wspólnego z ograniczeniami realizacji własnych koncepcji architektonicznych.
Sprzeczna 4 - budynek mieszkalny w Warszawie wykonany z prefabrykatów, projekt: BBGK Architekci
Technologia podąża tu za spójną, nietuzinkową koncepcją, a powtarzalność kojarzona z prefabrykacją ustępuje nietuzinkowej i różnorodnej formie zastosowanych gotowych elementów. Jak wspomina Tomasz Szatkowski z firmy Budizol, która wykonała budynek, Sprzeczna była pierwszym obiektem opartym w 95 procentach na prefabrykatach żelbetonowych. Z jednej strony firma chciała sprawdzić się, z drugiej pokazać możliwości technologiczne. To właśnie w tym wyjątkowym budynku zastosowano elewację barwioną w masie, co oznacza, że pierwsza siedmiocentymetrowa warstwa żelbetonu jest w całości barwiona na czerwono. W budynku nie zabrakło również nawiązania do sztuki.
Elementem wyróżniającym realizację są grafiki, odciśnięte w betonie. Jedną z nich jest zaprojektowana przez Dawida Ryskiego Syrenka na fasadzie, drugą – abstrakcyjna panorama Warszawy, projektu Edgara Bąka znajdująca się w holu.
Sprzeczna 4 - budynek mieszkalny w Warszawie wykonany z prefabrykatów, projekt: BBGK Architekci
Sprzeczna 4 - budynek mieszkalny w Warszawie wykonany z prefabrykatów, projekt: BBGK Architekci
Sprzeczna 4 - budynek mieszkalny w Warszawie wykonany z prefabrykatów, projekt: BBGK Architekci
Lista nagród dla Sprzecznej jest bardzo długa. Ta wyjątkowa realizacja została doceniona nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Otrzymała nominację do najważniejszej nagrody architektonicznej w Europie, Miesa van der Rohe Award. Nagrodzono ją również w konkursie Polski Cement w Architekturze czy w konkursie o Nagrodę Architektoniczną Prezydenta m.st. Warszawy w kategorii najlepszy budynek mieszkalny.
Sprzeczna 4 - budynek mieszkalny w Warszawie wykonany z prefabrykatów, projekt: BBGK Architekci
Nowy rozdział w trosce o naszą Planetę
Odczarowanie prefabrykacji było nam bardzo potrzebne, szczególnie w kontekście współczesnego budownictwa alternatywnego – nastawionego na ekologię oraz obniżenie kosztów wykonania budynków. Współczesna technologia druku 3D pozwala bowiem na wykonywanie prefabrykatów będących praktycznie całymi kondygnacjami, co nie tylko znacznie skraca czas, ale również obniża koszta ich postawienia. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na kwestie związane z samą ekologią. Wykorzystanie materiałów odpadowych jest naturalną tendencją rozwoju prefabrykacji, wpisującą się w zrównoważony rozwój w budownictwie, obejmując zarówno wykorzystanie różnych przemysłowych produktów ubocznych, jak i recykling odpadów z procesu produkcji prefabrykatów. Warto także podkreślić rolę prefabrykacji betonowej w bilansie śladu węglowego betonu i jego składników.
© wszystkie zdjęcia: Juliusz Sokołowski