EXPO XXI Warszawa
28 & 29 maja 2025

A@W Newsletter

Nadszedł czas, aby pokazać się z profilu

10 kwietnia 2024

Powłoka ochronna i jednocześnie estetyczna wizytówka: nowy fenomen fasad w nadchodzących latach będzie polegać przede wszystkim na zrównoważonym rozwoju, ważnym wkładzie architektonicznym w przyszłe zmiany klimatyczne. Nasza nowa seria artykułów 2024 prezentuje potencjał fasad o wizjonerskim charakterze.

 


Wyznaczanie trendów: Nowy Team 7 World został otwarty w Ried im Innkreis w Górnej Austrii jesienią 2023 roku© Kurt Hörbst

 

Rok 2023 był najgorętszym rokiem w historii. Przynajmniej tak mówią ponad 200-letnie zapisy. Rekord, który nie tylko powinien dać nam do myślenia, ale także powinien być wystarczającą zachętą do wzięcia spraw w swoje ręce. W 2024 roku chcemy poświęcić czas tematowi "fasad", coraz ważniejszej kwestii w branży budowlanej. Dzięki dobrze przemyślanym, rzeczywiście inteligentnym elewacjom budynków, które często nie są doceniane w kontekście ogólnym projektów, możemy wnieść cenny wkład w klimat i środowisko.

 


Drewno i jego wyjątkowe właściwości są w centrum uwagi Team 7. © Kurt Hörbst

 

Nasz pierwszy przykład przenosi nas do Austrii, gdzie austriacki pionier mebli ekologicznych Team 7 otworzył jesienią 2023 swoją nową siedzibę o powierzchni 6 100 metrów kwadratowych. Ponieważ naturalność i tworzenie wartości regionalnej z własnym lasem są częścią DNA firmy, nie dziwi fakt, że wykorzystano doświadczenie lokalnego zespołu architektów, a także język budynku, który komunikuje wartości firmy światu zewnętrznemu. Ideę zrównoważonego rozwoju w tym projekcie można znaleźć nie tylko w elewacji, ale także w jego koncepcyjnych początkach. Podstawową ideą było stworzenie ekologicznego budynku o najwyższych standardach projektowych, który miał zostać zrealizowany w konstrukcji drewnianej. Zamiast przenosić się na teren zielony, TEAM 7 zdecydował się pozostać w centrum miasta i skonsolidować teren. Oprócz głównych tematów, takich jak fotowoltaika i zielone dachy, skupiono się na czterokondygnacyjnej drewnianej konstrukcji szkieletowej wykonanej ze słupów z drewna klejonego, z wyszukaną konstrukcją słupowo-ryglową otaczającą duże szklane powierzchnie.

.

 


W tym projekcie na belki, kratownice, sufity i ściany zewnętrzne wykorzystano 5500 metrów sześciennych drewna, z czego 1000 metrów sześciennych pochodziło z własnego lasu firmy, a reszta z regionalnych źródeł. © Kurt Hörbst

 

Strukturalny i estetyczny nacisk na drewno jako materiał budowlany nawiązuje do wysokiej jakości produktów meblowych z litego drewna, z których Team 7 jest znany na całym świecie. Drewniane ściany szkieletowe na wewnętrznym dziedzińcu pokryte są dębowymi panelami. Od strony ulicy aluminiowa fasada na rąbek stojący stanowi konstrukcyjną ochronę drewna. Ciemna metal stanowi tło dla dębowych listew i tworzy wyraźny kontrast z jasną przeszkloną konstrukcją drewnianą widoczną przez przeszklenie od wewnątrz. Jedną ze szczególnych cech tego budynku jest to, że jest on całkowicie pozbawiony klimatyzacji. Z jednej strony balkony konserwacyjne i podwieszane dębowe żaluzje zapewniają znaczną część ochrony przeciwsłonecznej. Z drugiej strony, istnieje pomysłowe połączenie naturalnego zacienienia poprzez zadaszenia, ekrany przeciwsłoneczne i samodzielnie wykonane żaluzje przeciwsłoneczne. Inteligentna wentylacja okien na piętrach biurowych umożliwia nocne chłodzenie w cieplejszych porach roku. Zapewnia to przyjemny klimat w pomieszczeniach przez cały rok bez konieczności korzystania ze źródeł energii.

 


Team 7 radzi sobie całkowicie bez klimatyzacji. Jest to możliwe dzięki możliwości dodatkowej wentylacji poprzez otwory w fasadzie, które pozwalają na napływ chłodnego nocnego powietrza. © Kurt Hörbst

 

W przyszłości fasady będą miały za zadanie nie tylko znacznie zmniejszyć zapotrzebowanie na energię, ale także poprawić jakość życia zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Czyli z jednej strony mniej, a z drugiej więcej. Dobrym przykładem tego, jak można to osiągnąć, jest projekt Nordø autorstwa Henning Larsen Architects A/S, który powstał w ramach rozbudowy miasta w kopenhaskiej dzielnicy Nordhavn. Czterokondygnacyjny budynek, który zapewnia przestrzeń dla obszarów mieszkalnych i komercyjnych, ma wielofunkcyjny i elastyczny projekt, a jego czerwono-brązowa fasada inspirowana jest przemysłową przeszłością tej lokalizacji i klasyczną konstrukcją blokową w Østerbro. W tym miejscu spotykają się piękno i bioróżnorodność.

 


Nordø autorstwa Henning Larsen Architects A/S jest częścią dużego projektu rozbudowy miasta Kopenhaga, który był współplanowany przez architekt miejską Camillę van Deurs. Celem jest uczynienie Kopenhagi neutralną dla klimatu - już dziś jest tak w 86 procentach. © R. Hjortshöj

 

Nordø jest pierwszym miejscem w Danii, w którym zastosowano całkowicie nowe rozwiązanie elewacyjne, zaprojektowane przez Henninga Larsena i opracowane we współpracy z BG Byggros i Komproment oraz przy wsparciu duńskiego Ministerstwa Środowiska. Dla tego mikroklimatu z ostrymi wiatrami, niskimi temperaturami i solą morską, zespół wybrał rośliny o dwóch bardzo różnych cechach. Niektóre wyglądają pięknie przez 365 dni w roku, ale mają naturalnie niską bioróżnorodność, podczas gdy inne są siedliskiem do 132 różnych rodzimych owadów. Fasada ma kontrolowaną pojemność bufora hydraulicznego, który zbiera wodę deszczową z dachu. Dzięki temu rośliny są stale zaopatrywane w wodę.

 


Sekret klimatu Nordø tkwi w wykorzystaniu roślin i różnorodności owadów, które są możliwe dzięki specjalnym elementom elewacji. © R. Hjortshöj

 

Partner projektu, BG Byggros, wprowadził procesy zapewniające ciągłą absorpcję CO2. Dzięki corocznym zbiorom masy roślinnej i biomasy w gospodarstwie, CO2 nie jest magazynowany poprzez uwalnianie kompostu roślinnego i CO2, jak zwykle, ale poprzez przekształcanie go w biowęgiel w procesie pirolizy. Biowęgiel może być następnie wykorzystywany w pożywkach jako cenny przekaźnik składników odżywczych dla wzrostu roślin. Ponadto fasada w Nordø jest wyposażona w czujniki, które mierzą wpływ fasady na hałas i temperaturę na poziomie ulicy. Symulacje pokazują, że można oczekiwać 15-procentowej redukcji, a dzięki właściwościom parowania i pochłaniania ciepła przez rośliny, fasada pomoże obniżyć temperaturę  otoczenia w lecie.

 


Okrągły punkt orientacyjny: Tip of Nordø autorstwa Vilhelm Lauritzen Architects bawi się urokami światła słonecznego i doskonale je wykorzystuje. © Vilhelm Lauritzen Architects, COBE i Tredje Natur - Zdjęcie Jakob Holmqvist

 

Tuż obok znajduje się nowa kreacja architektoniczna - Tip of Nordø autorstwa Vilhelm Lauritzen Architects. Cylindryczny budynek o wysokości 60 metrów, który wyróżnia się niczym punkt orientacyjny. Również w tym przypadku, choć w zupełnie inny sposób, na szczególną uwagę zasługuje fasada. Jest to element elewacji o łącznej powierzchni 12 000 metrów kwadratowych, który filtruje światło dzienne zgodnie z wymaganiami i reguluje promieniowanie słoneczne dzięki specjalnej konstrukcji i nachyleniu. Dzięki teksturowanym powierzchniom i szklanym okładzinom, fasetowane, nachylone pod kątem elementy elewacji różnią się rozmiarem i współczynnikiem przeszklenia w oparciu o godzinowe symulacje pogody. W sumie dostępnych jest sześć różnych wariantów.

 


Wąska na południu, szeroka na północy: fasada praktycznie sama kontroluje optymalne wykorzystanie światła dziennego. © Vilhelm Lauritzen Architects, COBE i Tredje Natur - Zdjęcie Jakob Holmqvist

 

W ten sposób zapobiega się przegrzaniu w lecie, zmniejsza zużycie energii i uwzględnia doskonałe warunki światła dziennego, które rozwijają własną dynamikę między innymi dzięki odbiciu wody.  Ale wszystko zostało przemyślane do końca: elementy elewacji po południowej stronie budynku, gdzie fasada jest najbardziej narażona na działanie światła dziennego, są węższe niż te skierowane na zachód, wschód i północ, które są coraz szersze, aby zwiększyć ilość światła dziennego wpadającego do budynku.

 


Fasada jako fascynująca konstrukcja w służbie celów klimatycznych. © Vilhelm Lauritzen Architects, COBE i Tredje Natur - Zdjęcie Jakob Holmqvist

 

Timo Ranta i Jukka Turunen, wraz z fińskim pionierem konstrukcji stalowych Aulis Lundell Oy i architektem Matti Kuittinenem, zaplanowali dom Pyörre o konstrukcji stalowej w Lohja w Finlandii, cradle to cradle - a zatem zgodnie z całym cyklem materiałowym. Szczególną rzeczą jest nie tylko ślad ekologiczny, ale także planowanie czasu po skończonym cyklu życia budynku. W tym celu sporządzono bilans materiałowy, pokazujący proporcje surowców pochodzących z recyklingu i surowców odnawialnych, a także możliwości recyklingu różnych materiałów pod koniec cyklu życia, w przypadku podjęcia decyzji o rozbiórce. Liczne nowe innowacje zostały również wykorzystane w celu umożliwienia budowy niskoemisyjnej. Z pomocą roślin, biotworzyw i betonu z recyklingu, zawartość dwutlenku węgla została drastycznie zmniejszona. Obliczenia wykazały, że 15 procent użytych zasobów jest odnawialnych, 22 procent pochodzi z recyklingu, a 82 procent można odzyskać jako materiał lub energię.

 


Stal ma też swoje dobre strony - Dom Pyörre autorstwa Matti Kuittinena jest jednym z najlepszych przykładów. © Nina Kellokoski

 

Do budowy ramy wykorzystano odpady samochodowe z recyklingu i wełnę ze szkła pochodzącego z recyklingu, ale przede wszystkim stal, która będzie ponownie dostępna pod koniec okresu użytkowania budynku. Cykl stali jest praktycznie nieskończony dzięki możliwości jej recyklingu. Dla architekta Matti Kuittinena obowiązkiem projektanta jest myślenie wykraczające poza okres użytkowania budynku, aż do jego rozbiórki. Celem musi być maksymalizacja proporcji materiałów pochodzących z recyklingu, nadających się do ponownego przetworzenia i odnawialnych. Stal nadaje się nie tylko jako elastyczny materiał do kształtów organicznych. Dzięki swojej wytrzymałości stal jest lżejsza niż inne materiały i prawie w całości może być przetworzona.

 


Budynek może zostać całkowicie zdemontowany i poddany recyklingowi po zakończeniu cyklu życia. © Nina Kellokoski

 

Na koniec przykład z Meksyku, gdzie architekt Francisco Pardo nie uznaje fasady w klasycznym znaczeniu. W wiejskiej okolicy nad jeziorem Valle del Bravo, około dwóch godzin od Mexico City, Casa Aguacates, "dom awokado", został zbudowany dla entuzjastycznej pary, tuż obok pola awokado, gęstego lasu i pobliskiego wąwozu. Aby nie uszkodzić ani nie zniszczyć tej naturalnej idylli, postanowili dosłownie zakopać dom. W rezultacie drzewa awokado wyrastają ponad ukrytą i niepozorną strukturą, która spogląda bezpośrednio w korony drzew lasu.

 


Casa Aguacates, czyli Dom Awokado jest całkowicie zakopany w ziemi. © Sandra Pereznieto

 

"Piąta fasada" to nazwa nadana widokowi z lotu ptaka, zaprojektowanemu równie starannie jak jego odpowiedniki, dzięki czemu dom naturalnie wtapia się w otoczenie. Rozwiązanie to zapewnia również optymalne warunki termiczne na obszarze dotkniętym silnymi wahaniami temperatury między dniem a nocą, dzięki ziemi nad dachem, która utrzymuje dom w stale komfortowej temperaturze. Wewnątrz surowa betonowa konstrukcja została połączona z chukum, naturalnym stiukiem z regionu Jukatanu, oraz ściankami działowymi wykonanymi z drewna sosnowego pochodzącego z recyklingu. Projekt jest zatem subtelnym wyrazem zdolności architektury do integracji z naturalnym otoczeniem i współistnienia z nim w twórczym napięciu. Casa Aguacates Francisco Pardo naturalnie dostosowuje się do swojej lokalizacji i jest żywym wyrazem symbiozy między architekturą a naturą, dzikością i domowością.

 


Dom nie tylko wykorzystuje zalety otaczającej gleby, ale także doskonale wtapia się w otoczenie. © Sandra Pereznieto

 

Przekład tekstu: Barbara Jahn

Nadszedł czas, aby pokazać się z profilu
Powrót do przeglądu

A@W Newsletter

Bądź na bieżąco, zapisz się do naszego comiesięcznego newslettera!

>> Zasubskrybuj

Jesteś zainteresowany widocznością w naszym newsletterze?

>> Kliknij tutaj!

Sponsorzy

Media 2024

 

 

 

 

 

 

 

Design & Plan

We współpracy z

 

 

Partner w zakresie oświetlenia 2024